To jest swoisty ewenement - osiedle Kolorowa. W 1974 r., kiedy wszystkich nas przytłaczały jednorodne budynki z wielkiej płyty, ursuskie osiedle Kolorowa zajęło III miejsce w konkursie na najpiękniejsze osiedle w Polsce. I to w konkurencji, która zgromadziła ponad 700 innych osiedli w kraju!
Osiedle Kolorowa jest najstarszym osiedlem Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej Ursus. Pierwszych 29 mieszkań oddano do użytku z końcem 1958 r. przy obecnej ulicy Bohaterów Warszawy 8. Już wtedy wyróżniały się spośród innych, z szarej rzeczywistości socjalistycznych blokowisk. "Kolorowa" zaprzeczała ówczesnym "standardom" zagospodarowania przestrzeni wokół. Jej budynki nie są wprawdzie wykwitem architektonicznej fantazji, ale są naprawdę kolorowe, zadbane, otoczone zielenią. Jest ich 55, o powierzchni prawie 78 tys. m kw., w tym 37 budynków mieszkalnych, w których żyje ponad 4300 lokatorów.
Osiedle Kolorowa jest nadal kolorowe. I nadal chce się w nim mieszkać. Szef administracji, pan Emil Broniarek, który od 14 lat zarządza substancją osiedla, zapytany o to dlaczego trwa ono na kiedyś zdobytym poziomie, ma taką odpowiedź:
- Tu jest przede wszystkim spokój i cisza. Nie ma awantur. I jest zieleń, której nikt nie projektował; mieszkańcy sadzili ją sami, aż przeksztaciła się w rodzaj parku. Wprawdzie budynki są z tzw. płyty żerańskiej, ale ociepliliśmy je i pomalowali na żywe pastelowe kolory. Mieszkania dziedziczą dzieci po rodzicach, jest jakaś łączność pokoleniowa, która sprzyja charakterowi tego osiedla. No i staramy się nadążać za nowymi czasami. Teraz inwestujemy w klatki schodowe, żeby wchodząc do nich czuć się od razu sympatycznie i... kolorowo. (wm)
Fot. www.administrator24.info
Komentarze opinie