
W stolicy działa wiele jadłodzielni, czyli miejsc, gdzie każdy może przynieść produkty takie jak sałatki, kanapki, warzywa, owoce czy ciasta. Jednak w Ursusie, jako jedynej warszawskiej dzielnicy, jeszcze nie powstało ani jednego punktu. Wszystko może się zmienić dzięki projektowi, który został zgłoszony w tym roku do Budżetu Obywatelskiego: «Stop wyrzucaniu żywności. Podziel się posiłkiem. Pierwsza jadłodzielnia w Ursusie».
Pomysłodawczyni Magdalena Kurzyńska, podkreśla, że w Polsce, co roku, marnuje się prawie 5 mln ton żywności. Z badań wynika, że najwięcej żywności marnują konsumenci - aż 60 proc. wyrzucanej żywności pochodzi z gospodarstw domowych. Jadłodzielnia jest dobrym miejscem na ograniczenie choć w części marnotrawieniu żywności i jednocześnie pomoc osobom potrzebującym.
Celem projektu jest stworzenie jadłodzielni – punktu służącego do nieodpłatnej wymiany żywności pomiędzy mieszkańcami Ursusa. W jadłodzielni każdy może przyjść i wziąć z półek lub lodówek jedzenie, którego potrzebuje. Zamiast wyrzucać żywność nadającą się jeszcze do spożycia, będzie można się nią podzielić lub wymienić. Jadłodzielnia będzie czynna całą dobę. W jej pomieszczeniu będzie stała lodówka oraz szafka, gdzie będzie można zostawić artykuły spożywcze dla potrzebujących — pisze autorka projektu.
Jadłodzielnia w Ursusie miałaby powstać przy ul. Traktorzystów 20, pawilon przylegający do budynku Domu Kultury „Portiernia”.
Szacunkowy koszt realizacji projektu wynosi 20 000,00 zł.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
https://www.ursus.warszawa.pl/files/informator/Interpelacje%20i%20Zapytania/2021-01-04_179.pdf