Możemy śmiało powiedzieć, że trener Michał Pulkowski, nawet jeśli nie czyta naszych komentarzy, to chyba wyczuwa telepatycznie co myślimy. A myśleliśmy, że źle obsadza w polu najlepszego swojego zawodnika Tomasza Chałasa. No i wreszcie… obsadził dobrze!
W meczu z Huraganem Wołomin Chałas pokazał, że z „huraganu” został lekki zefirek, bo nasi wygrali 4:0, a na dodatek Tomek (tak go będziemy zdrabniać przez wzgląd na nasze nadzieje) zapisał się jako skuteczny strzelec DWA razy, a na dodatek przy kolejnych golach – jak to się mówi – asystował.
Czy w naszych pozytywnych ocenach Tomka przypadkiem się nie mylimy? Nie! Bo tak samo oceniają to kibice, którzy w głosowaniu wybrali go piłkarzem wyżej wspomnianego meczu.
Panie trenerze Pulkowski! Ma Pan diament w zespole, którego nawet nie trzeba szlifować. Wykorzystać do bólu! A do bólu Chałas jest przyzwyczajony. I do ambicji. Wszyscy wiedza, że gdyby nie kontuzja sprzed lat – być może – zamiast Roberta Lewandowskiego powędrowałby w świat Tomasz Chałas. Czego mu zresztą życzymy, ale jeszcze niech trochę pogra u nas. Zwłaszcza że – kurczę – potrafi, panie trenerze Pulkowski…
A jego kolegów z drużyny prosimy: nie zazdrośćcie, nie knujcie, uczcie się. Chałas to fajny facet – mówi Robert Lewandowski. I ma rację. Posłuchajcie Mistrza.
A oto wyniki głosowania kibiców po meczu Ursus Warszawa – Huragan Wołomin:
I. Tomasz Chałas - 14 głosów
II. Krzysztof Pikus - 13 głosów
III. Jakub Kabala, Robert Słomka - 7 głosów
IV. Krzysztof Cegiełka - 4 głosy
V. Artur Haluch, Patryk Kamiński - 2 głosy
VI. Grzegrz Skowroński, Jakub Stepnowski - 1 głos.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie