Reklama

Okres polowań? Psy atakują sarny w lasach. Mandaty dla właścicieli 

28/02/2021 17:20

W ostatnim tygodniu lutego w warszawskich lasach zdarzyło się kilka sytuacji, w których psy w trakcie biegania atakowały dziko żyjące zwierzęta. Niestety, w obydwu przypadkach sarny zostały uśpione. Puszczanie psa wolno na terenach leśnych grozi właścicielowi mandatem. 

Jeden z przykrych epizodów wydarzył się w tym tygodniu w Lesie Bielańskim. Para spacerująca po lesie zauważyła psa w typie charta, który zaatakował sarnę. Świadkowie próbowali pomóc zaatakowanemu zwierzęciu. Na miejsce zostały wezwane odpowiednie służby.

Ta sarna cały czas leżała w liściach z głową do góry i pomimo, że nie wydawała żadnych dźwięków, to było widać, iż słabnie i nie jest w stanie się podnieść. (...) Dostałam informacje, że zwierze zostało przetransportowane do ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt "Marysieńka" w Wawrze. Weterynarz ocenił, że niestety te obrażenia były tak poważne, że sarnę trzeba było uśpić - poinformował świadek zdarzenia w rozmowie z Radiem Kolor.

Na terenach leśnych zarówno miejskich jak i w lasach państwowych wolno chodzić z psami pod warunkiem, że są one na smyczy. Puszczenie psa samopas, bez kontroli, grozi mandatem do 500 złotych - przypomina Sławomir Smyk ze Straży Miejskiej w Warszawie: - W każdej takiej sytuacji, jeżeli zauważymy psa biegającego luzem po lesie, a nie ma w okolicy właściciela, to prosimy o to, aby wykonać telefon pod numer 986. Na miejsce przyjedzie wtedy patrol i sprawdzi, co tak naprawdę się stało oraz to, czy pies jest z właścicielem czy bez niego - dodaje Smyk.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Ursusa




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do