EKO Park przy ul. Gierdziejewskiego w Ursusie czy na Ursynowie. Poseł Sasin przesiedla?

„Gazeta Stołeczna” była uprzejma donieść, że EKO Park przy ul. Gierdziejewskiego powstanie na… Ursynowie. Sprostowania do tej pory nie było. Prostujemy więc my: w Ursusie będzie ten park, zresztą niezwykle wyczekiwany.

To jest pomysł NASZ – ursuski! I nie damy go sobie odebrać! Na szczęście, ul. Gierdziejewskiego jest w Warszawie jedna i my wiemy gdzie. To wzdłuż niej będzie szerokim pasem, między ulicami Warszawską, Czerwonej Drogi, Wolności i Orłów Piastowskich, przebiegać nasza zdrowa przystań dla spacerów, joggingu, sportu, rekreacji i co tam sobie jeszcze wymyślimy wśród drzew i krzewów. Na razie są tam nieużytki, które zajmują spora powierzchnię, bo prawie 4,5 ha gruntów. Ale te nieużytki zostaną zagospodarowane tak, że ich najwartościowsze naturalne rejony będą częścią składową nowego parku. Bo będą tu dzikie łąki, tereny podmokłe, pełne różnorodnej wpół dzikiej fauny, którą będzie można podziwiać z utwardzonych ścieżek. Powstaną też ziemne nasypy, obsadzone bujną roślinnością, odporną na mrozy, a kwitnącą na wiosnę i w lecie – swoista zapora przed smrodem i hałasem z sąsiednich ulic. No i będą też karmiki dla małych zwierząt i owadów, poidełka, krzewy, dające możliwość zakładania w nich gniazd. Wreszcie – zbiorniki bioretencyjne zbierające wodę z całego parku. Jednym słowem – bajka! Na Ursynowie? Nie, u nas, w Ursusie. Za 10 mln zł, z czego 7 mln pokryje Unia Europejska.

Swoją drogą, i na marginesie, jak jednak nasz Ursus nie tkwi jeszcze w świadomości Warszawy, a tu… z przeproszeniem… komuś zalęgły się roślinki błotne w głowie, najpewniej tułacz pstry, który w naszym parku będzie, ale może być przemianowany na sasin złośliwy, bo takie właśnie „błotniaki” kiedyś zaszkodziły naszemu miastu… No i teraz może wcielą nas do Ursynowa? (ad)

Fot. Dzielnica

Czytaj też:

http://iursus.pl/artykul/ekopark-przy-gierdziejewskiego/113573

http://iursus.pl/artykul/zanieczyszczony-ursus/99677